Opis produktu
Kilka dni temu – długa rozmowa z Januszem Majewskim. Opowiedziałem mu, że Różewicz mnie namawiał, żebym napisał jakąś pogodną, może plotkarską powieść, wykorzystał w niej poczucie humoru, trzeba dać czytelnikom trochę przyjemności. Janusz się zgodził ze mną, że mój wspaniały przyjaciel trochę upraszczał. Czytelnik jest wdzięczny autorowi nie tylko, kiedy się roześmieje. Także kiedy się wzruszy. Kiedy zaleje się łzami. Król Stanisław August, w depresji (do której nieraz miał powody), z ostrym bólem głowy, poprosił o łagodną muzykę. Trio grało przez godzinę, a król cały czas płakał (wiemy o tym z jego pamiętników). Po godzinie żadnych bólów już nie odczuwał, nastrój się zmienił. „Muzyka mu pomogła” – twierdził Stanisław Mackiewicz. Nie, nie muzyka. Płacz! Ulgę przyniosły łzy. Popłaczmy sobie, czytelniku (i czytelniczko). Nie wstydźmy się. Zasłużyliśmy na słodycz łez. Warszawa 2018 Niezmiennie aktualne zapiski Józefa Hena cieszą się niesłabnącym od kilku dekad uznaniem czytelników. Ja, deprawator to kolejny diariusz autora. Publikacja zawiera spostrzeżenia i refleksje z bieżących wydarzeń lat 2016–2018.Tytuł Ja deprawator
Autor Józef Hen
Wydawnictwo Sonia Draga
EAN 9788381105255
ISBN 9788381105255
Kategoria Literatura\Pamiętniki,dzienniki,listy
Liczba stron 406
Format 14.3x20.5x3.5 cm
Rok wydania 2018
Oprawa Twarda
Wydanie 1
Waga 0.606 kg
Oceń produkt
Recenzje
Brak ocen dla tego produktu. Bądź pierwszy!