5 produktów, których nie można sprzedawać w Polsce ot tak

W Polsce istnieją grupy produktów, których sprzedaż podlega ścisłym regulacjom prawnym. Nie wystarczy ich po prostu wstawić na półkę czy założyć sklep internetowy – w wielu przypadkach wymagane są pozwolenia, rejestracje, a także spełnienie szczególnych norm jakości i bezpieczeństwa. Poniżej przedstawiamy pięć kategorii produktów, których nie można legalnie sprzedawać bez spełnienia określonych warunków.

Leki – tylko z pozwoleniem i przez uprawnione punkty sprzedaży

Obrót produktami leczniczymi jest w Polsce ściśle kontrolowany przez prawo farmaceutyczne. Leki mogą być sprzedawane wyłącznie przez podmioty uprawnione – najczęściej apteki posiadające odpowiednie zezwolenia. Dotyczy to leków przede wszystkim na receptę (Rx), choć również dużej części tych dostępnych bez recepty (OTC). Sprzedaż leków wymagających recepty np. w zwykłym sklepie spożywczym czy przez osoby prywatne jest nielegalna i grozi wysokimi karami.

Alkohol – tylko z koncesją

Sprzedaż alkoholu w Polsce wymaga uzyskania koncesji wydawanej przez gminę, a także przestrzegania szeregu przepisów, w tym zakazu sprzedaży osobom niepełnoletnim oraz w określonych miejscach i godzinach. Dotyczy to również sprzedaży online – bez zezwolenia i odpowiedniego sposobu weryfikacji wieku nabywcy taka działalność może zostać uznana za nielegalną.

Produkty biobójcze – tylko po rejestracji

Produkty biobójcze – takie jak środki do dezynfekcji powierzchni oraz preparaty do zwalczania grzybów, owadów czy bakterii – nie mogą być wprowadzane do obrotu bez wcześniejszego zgłoszenia i zatwierdzenia. Obowiązuje rejestr produktów biobójczych, prowadzony przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych. Produkt, który nie znajduje się w tym rejestrze, nie może być legalnie sprzedawany ani używany.

Żywność – pod warunkiem zgłoszenia i kontroli

Choć teoretycznie można sprzedawać żywność bez konieczności uzyskiwania koncesji, w praktyce trzeba spełnić szereg wymogów sanitarnych. Sprzedawca musi zgłosić działalność do Sanepidu i zapewnić odpowiednie warunki higieniczne. Dodatkowo podlega regularnym kontrolom. Dotyczy to także sprzedaży przetworów domowych, miodu, wypieków czy kiszonek – nawet jeśli odbywa się to w małej skali lub przez internet.

Suplementy diety – tylko po zgłoszeniu do GIS

Choć suplementy diety często są mylone ze zwykłą żywnością i reklamowane jako naturalne, to ich wprowadzenie do obrotu wymaga zgłoszenia do Głównego Inspektoratu Sanitarnego. W zgłoszeniu należy podać pełny skład, wskazania do stosowania oraz etykietę produktu. Nielegalna sprzedaż suplementów bez zgłoszenia może skutkować nie tylko karami finansowymi, ale i nakazem wycofania produktu z rynku. Faktem jest jednak, że suplementy objęte są znacznie mniej rygorystycznymi regulacjami niż leki.